W 1397 r. w. ks. Witold sprowadził z Sołchatu na Krymie kilkaset rodzin karaimskich i osadził je w Trokach, ówczesnej stolicy W. Ks. Litewskiego. Stanowili oni tu ochronę osobistą księcia i zamku trockiego na wyspie. Powierzenie osobistego bezpieczeństwa nowo przybyłemu ludowi tłumaczyło się opinią Karaimów. ludzi bardzo uczciwych i niesprzedajnych, a z drugiej strony - często tu na dworach panujących występującymi spiskami bratobójczymi. I tak do dnia dzisiejszego w Trokach pozostało około 70 rodzin kultywujących, język, kuchnie i tradycje. Oczywiście obowiązkowo skosztowaliśmy kibinów, ich narodowej potrawy. Zwiedziliśmy miasteczko i zamek na wyspie. Charakterystyczne dla domów karaimskich są trzy okna...jedno dla Boga, drugie dla Księcia, trzecie dla gospodarza...