o 2 w nocy podjeżdża po nas bus pana Arka i zbiera nas po drodze żeby ruszyć w kierunku Loosdrechtu w Holandii. Załoga Ewelina, Basia, Bożena, Eliza i na końcu Ania spakowana czeka w Gdyni i Gdańsku na odbiór. Szczególne podziękowania dla Ani która po raz wtóry pokonała trasę z Krakowa żeby razem z nami popływać po kanałach i rzekach Holandii. Większość załóg dwóch barek to stali bywalce tych wypadów i jedynie Basia z Chojnic jedzie po raz pierwszy. Wiemy jednak że lubi robić zdjęcia, więc na pewno powinien jej się spodobać ten wypad, w końcu ksywa TVN zobowiązuje do ciekawości świata.