Następne miasta, które udało nam się zobaczyć, to Woerden, Bodegraven, Gouda, Oudewater i Utrecht.
W Goudzie mieliśmy okazję bawić się na festynie z okazji urodzin Królowej Holandii. Impreza na głównym placu miasta zgromadziła tysiące Holendrów i turystów, którym przygrywały zespoły muzyczne, a piwo, oczywiście Heineken, lało się strumieniami.
Wcześniej zwiedzanie i oczywiście zakup serów, no bo być w Goudzie i serów nie kupić…